Rozmowa z Panem Janem Bartkowskim – Prezesem Zarządu Grupa MND; pytania zadaje: Robert Manada.

Robert Manada (RM): Panie Janie, jak minął rok 2023 w Grupie MND?

Jan Bartkowski (JB): Rok 2023 był dla Spółki bardzo intensywny i pracowity. Skupiliśmy się na realizacji kilku równoległych projektów inwestycyjnych o łącznej wartości około 20 milionów złotych. To ambitne przedsięwzięcie wymagało ogromnej pracy i poświęcenia, zaangażowaliśmy znaczne środki finansowe. Udało się wszystko doskonale, ale było to wielkie wyzwanie dla całego Zespołu. Dziękuję Wszystkim Pracownikom i Partnerom firmy za Cierpliwość i Zaangażowanie. Bez Was sukces całego przedsięwzięcia byłby niemożliwy!

RM: Jakie były główne obszary, na które skierowaliście Państwo swoje inwestycje?

JB: Nasze inwestycje obejmowały różne obszary, począwszy od nowych usług i innowacyjnych rozwiązań, takich jak produkcja w technologiach immersyjnych i nowa oferta Grupa MND, związana z tworzeniem immersyjnych baz danych prezentacji produktów w e-commerce. Ponadto, skoncentrowaliśmy się na zmianach w zakresie oprogramowania, które stanowi serce i mózg firmy, oraz na rozbudowie magazynów i implementacji technologii automatycznych i robotycznych. Część z projektów finansowana była dotacyjnie, więc musieliśmy stawić czoła wyzwaniom, wynikającym z programów dotacyjnych i wskaźników poszczególnych projektów. W tym miejscu pragnę się pokłonić i podziękować naszym Partnerom (mam nadzieję, że tak możemy o sobie wzajemnie mówić) z Instytucji Pośredniczących. Bez Waszego profesjonalnego, merytorycznego podejścia byłoby bardzo trudno. Dziękujemy więc wszystkim zaangażowanym w nadzór nad projektami urzędnikom, dziękujemy PARP, ARP, BGK. Byliście świetni, chociaż- wymagający. Musieliśmy się „nauczyć” pracy projektowej, z Waszą pomocą udało nam się.

RM: Jakie wyzwania przyniosła ze sobą realizacja tych projektów?

JB: Integracja nowych elementów w funkcjonalną całość wiązała się z dużym stresem. Ponieważ inwestycje dotyczyły serca firmy – naszych zdolności magazynowo logistycznych, musieliśmy działać w taki sposób, aby minimalizować utrudnienia i straty związane z procesem inwestycyjnym. Mimo, że odbiło się to na naszym obrocie, jesteśmy przekonani, że był to niezbędny koszt, umożliwiający nam rozwój na konkurencyjnym rynku e-commerce. Teraz możemy wypłynąć na spokojniejsze wody. Nie pływamy już jednak przy brzegu- z odwagą kierujemy się ku horyzontom, sterujemy po oceanie światowego e-commerce. A to dopiero początek!

RM: Jakie konkretnie zmiany zaszły w Grupa MND w związku z tymi inwestycjami?

JB: Wdrożyliśmy innowacyjne technologie, rozbudowaliśmy nowe segmenty oferty i zainwestowaliśmy w nowoczesne rozwiązania logistyczne. Powstały nowe magazyny. Wdrożyliśmy autorską, innowacyjną koncepcję składowania i procesu logistycznego, w naszych magazynach pracują już roboty, co mnożnikowo powinno zwiększyć wydajność. Energię dostarczają nam źródła OZE. Choć proces był trudny, obecnie cieszymy się zauważalną, dynamiczną poprawą w obrocie, parametrach obsługi klienta oraz efektywności naszych procesów. Tradycyjnej konkurencji ciężko będzie nas gonić, czeka ich droga przez mękę, a my jesteśmy już na wschodzącej prostej.

RM: Jakie są cele Spółki po zakończeniu tych inwestycji?

JB: Naszym celem nie jest jedynie utrzymanie się na rynku, ale zwielokrotnienie obrotu, wyjście na nowe rynki – również geograficzne i kontynuacja tego swoistego wyścigu w kierunku nowoczesności. Mówiąc o nowoczesności, mam na myśli w pełni zautomatyzowaną i zrobotyzowaną firmę, z powodzeniem posługującą się przyjaznymi dla użytkownika algorytmami sztucznej inteligencji. Mamy wizję firmy czystej i przejrzystej ekologicznie, przyjaznej Klientom- niezależnie od ich pochodzenia, języka, a nawet ograniczeń fizycznych. Chcemy dokonać jakościowego i ilościowego skoku do przodu, osiągając najwyższy poziom konkurencyjności na rynku e-commerce.

RM: Ma Pan na myśli rynek polski?

JB: Och nie, nie ograniczamy się, ba! – mamy przekonanie, że nowe technologie i jakość, do której dążymy, pozwolą nam na ekspansję zagraniczną. To już się dzieje. Jesteśmy aktywni na rynkach zachodniej Europy, szczególnie niemieckojęzycznych i Wielkiej Brytanii, nasze produkty trafiają już w ręce NASZYCH Klientów w Czechach, Rumunii, na Węgrzech, Litwie i innych krajach regionu. To nie przypadek- prowadzimy przemyślaną strategię ekspansji zagranicznej. Naszym głównym celem i marzeniem na rok 2024 jest Ukraina, widzimy i rozumiemy potencjał tego rynku. Chcemy, by Ukraina stała się być może naszą „drugą nogą” w e-commerce. Proszę za nas trzymać kciuki, to kolejne z wielkich wyzwań.

RM: W jakich segmentach rynku pokłada Pan nadzieje?

JB: W ramach e-commerce dalej będziemy mocno inwestować w rozwój naszych tradycyjnych „koni pociągowych” – drogeria, suplementy, kosmetyki, dermokosmetyki. Bardzo wspieramy rozwój segmentu chemii gospodarczej i jesteśmy na tym polu silni, osiągamy mocną pozycję. Interesują nas również inne zakątki rynku: karma dla zwierząt, książki i inne. Jednak to, co zamierzamy w sposób zdecydowany w przyszłym roku rozwinąć i na co stawiać, to segment farmaceutyczny- apteka internetowa. To jeden z głównych akcentów strategicznych naszej wizji, widzimy ogromne możliwości i potencjał. Nasza Spółka dysponuje na tym polu niepowtarzalnymi walorami, dzięki którym zamierzamy pozyskać do współpracy i zdobycia tego rynku największych i najsilniejszych. Poza tym, wchodzimy na niezbadane jeszcze tereny produkcji immersyjnych prezentacji produktowych. To innowacja, która nie tylko będzie kluczową przewagą konkurencyjną dla naszej sprzedaży internetowej, ale też zrewolucjonizuje polski e-commerce dzięki udostępnieniu szerokiej grupie odbiorców treści w technologiach 3D, 30 stopni i VR. Budując swoją ofertę dużą uwagę i nacisk Spółka kładzie na wiarygodny, aktualny opis produktów. Wizją udziałowców i Zarządu jest umożliwienie klientowi jak najpełniejszych możliwości zapoznania się z produktem oferowanym, tak aby klient „czuł się jak w sklepie” i miał pełną wiedzę o oferowanym produkcie. Zakłada to możliwość oglądania i wirtualnego sprawdzenia produktu. Stąd koncepcja immersyjnych prezentacji. Już niedługo pokażemy nasze możliwości. By do tego momentu dojść, musieliśmy jednak przygotować strukturę firmy- co udało nam się, dzięki ambitnym inwestycjom, o których mówiłem wcześniej.

RM: Wspomniał Pan o niepowtarzalnych walorach firmy na rynku aptecznym?

JB: Tak, ale pozwoli Pan, że ten wątek pozostawimy dla naszych potencjalnych Partnerów. Biznes lubi ciszę. I tak chwalę się ponad miarę, ale tego Pan chyba ode mnie oczekiwał.

RM: Jaka przyszłość czeka Grupę MND?

JB: Jasna i piękna, mam nadzieję. Pracujemy nad nową strategią rozwoju. Rynek e-commerce jest pełen wyzwań, raf i ambicji, wymaga od nas świeżego, odważnego podejścia. To nie jest już rynek garażowych firm, za prostym interface online, który widzi Klient, stoją już ogromne pieniądze, najnowsze technologie, innowacyjny software i potężne centra logistyczne. Odrobiliśmy nasze zadanie domowe, możemy więc marzyć i planować. Na rynku coraz mniej miejsca dla małych graczy, widoczne są procesy integracji. Być może najsłabsi zginą, najsilniejsi odbiorą premię. Niezależnie jak będzie, chcemy być wśród zwycięzców. Przed nami rok 2024 i kluczowe pytania o przyszłość. Odpowiadamy na nie, myślimy strategicznie i zgodnie z aktualizowaną okresowo strategią rozwoju. Myślę, że nie zdradzę tajemnicy, że jesteśmy zaangażowani w planowanie i rozmowy z różnymi Partnerami i centrami doskonałości biznesowej- hotspotami biznesu i innowacji. Już niedługo będę mógł powiedzieć więcej, ale czeka nas „katalizacja” rozwoju. Pytanie, czy zrobimy to otwierając się na strategiczną współpracę z inwestorami branżowymi i finansowymi, czy czeka nas wejście na parkiet? Kusi nas GPW, ale kluczowe decyzje przed nami. Pamiętajmy, że nasza Spółka to firma rodzinna, tego rodzaju rozważania są trudne dla Udziałowców. Nasz biznes traktujemy trochę jak dziecko, które wychowujemy i z którego jesteśmy dumni. Mentalnie ciężko więc nam dzielić się tą radością. Rok 2024 przynieść może niespodzianki.

RM: Dziękuję Panu za rozmowę, życzę w przyszłym Roku samych sukcesów!

JB: Dziękuję Panu, mam nadzieję, że nie zanudziłem Pana i Czytelników opowieścią o planach i marzeniach naszej firmy. Dziękuję Wszystkim Pracownikom, Partnerom i Przyjaciołom za trud i poświęcenie w 2023 i Życzę Wam samych Radości i Satysfakcji w Nowym 2024 Roku. Oby to był Rok spełnionych Nadziei, spełnionych oczywiście z Grupą MND. I Wesołych Świąt!

Zdjęcia z końcowego etapu inwestycji i integracji w naszym Centrum Dystrybucyjnym na ul. Lidzbarskiej 33 w Działdowie.